Archiwum kategorii: Zeszyt 20

Na tropie ojca – Konspiratora

Okręg Radomsko – Kielecki

img_0010

Bronisław Biały (1888-1963), nazwisko przybrane Kazimierz Staniszkis, pseud. Miłosz, Bronicz, Zygmunt Zygmuntowicz.

  Urodzony 3 kwietnia 1888 r. w Przybyszówce, pow. Rzeszów, syn Marcina i Franciszki Kaszuba. Ukończył II Gimnazjum w Rzeszowie i jednoroczny kurs handlowy we Lwowie. Obowiązkowa służbę wojskowa odbył w latach 1909-1910 w 30 pp armii austriackiej we Lwowie. Studiował w latach 1909-1910 na Wydziale Prawno-Politycznym Uniwersytetu Lwowskiego. Dyplom i tytuł magistra praw uzyskał w 1919 r. na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1914-1919 służył w 40 pp armii austriackiej, a następnie w okresie 1918-1919 40 pp WP w stopniu porucznika. Brał udział w wojnie polsko-sowieckiej w szeregach 72 pp. W 1921 r. przeszedł do rezerwy w stopniu kaprala. W latach 1910-1919 był członkiem Stronnictwa Ludowego. Od 1919 r. pracował w administracji państwowej, m.in. jako starosta powiatowy w Jądrzejowie, Chełmie i Tczewie oraz komisarz rządu w Gdyni. Ewakuowany we wrześniu 1939 r. przebywał we Lwowie, od jesieni 1941 r. – w Warszawie; działał w konspiracji w ZWZ-AK (służby kolportażu i łączności, Kierownictwo Walki Cywilnej (KWC), Państwowy Korpus Bezpieczeństwa (PBK). Od 1943 r. na stanowisku szefa Wydziału Straży Samorządowych w Sztabie Głównego Inspektoratu Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie pracował jako inspektor i z-ca dyrektora Biura Kontroli w ministerstwie Odbudowy oraz jako st. Inspektor w zarządzie Budowlanych przedsiębiorstw Powiatowych w Warszawie. Od 1958 r. na emeryturze. Zmarł w Warszawie 14 kwietnia 1963 r. Odznaczony Krzyżem Walecznych (1921 r.). Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia polski (1934 r.) i Złotym Krzyżem Zasługi (1935 r.). Żonaty z Maria Agnieszka Dyament.

Czytaj dalej

A godłem mym była ,,Jodła”…

Podobwód ,,Samborzec, Jodła”
Obwód ,,Eukaliptus”
Okręg Radomsko – Kielecki

img_0008Na wstępie wspomnień poczuwam się do obowiązku podziękowania Opatrzności Bożej za tyle łask doznanych w tamtych tragicznych latach wojny i okupacji…. Moja myśl biegnie w tej chwili w daleką przeszłość młodości i wieku dojrzałego, spędzonych w ukochanej Ziemi Sandomierskiej… A było to w największym skrócie tak:

  …W roku 1935, w dniu śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego, zdałem maturę w gimnazjum sandomierskim, noszącym właśnie Jego imię. Wraz z kilkunastoma kolegami postanowiliśmy poświęcić się zaszczytnej służbie wojskowej. l tak po trzech latach nauki w Szkole Podchorążych Piechoty w Różanie i w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej uzyskaliśmy wymarzony stopień oficerski.

  Jako podporucznik otrzymałem w 1938 r. przydział do służby stałej w 75 pułku piechoty im. Strzelców Bytomskich w Chorzowie, który w tym czasie stacjonował w Boguminie na Zaolziu.

Czytaj dalej

BYŁEM w 72 PP-AK

Obwód Radom
Okręg Radomsko – Kielecki

img_0007

  Do ZWZ – AK wstąpiłem w marcu 1942 r. (placówka Szydłowiec, obwodu Radomskiego). Do III Batalionu 72 pp AK, pod dowództwem Krzysztofa Hofmana, ps. ,,Cyprian”, przystąpiłem w lipcu 1944 r. mając 20 lat w stopniu szeregowca i uczestniczyłem w akcjach pułku do 19 listopada 1944.

  W okresie konspiracji uczestniczyłem w zdobyciu broni od granatowej policji, której jesienią 1943 r. władze niemieckie poleciły stawić się z bronią na punkcie w Częstochowie. Zdobycie broni na kilku policjantach z Szydłowca miało nastąpić w godzinach wieczornych, przed ich odjazdem pociągiem. Z niewiadomych jednak przyczyn część grupy odjechała wcześniej. Broń odebraliśmy kilku zaledwie policjantom przed stacją kolejową Szydłowiec, znajdująca się na terenie zalesionym, odległym 4 km od miasta. Wstępując do III baonu 72 pp AK, mojej macierzystej jednostki w lipcu 1944 r.  broń tę przekazałem do jednostki.

Czytaj dalej

JENIECKA DOLA PARTYZANTÓW 1 Iłżeckiego Pułku Piechoty AK

Obwód ,,Baszta”, ,,Konrad”
Okręg Radomsko-Kielecki

  Autor publikowanych poniżej wspomnień, zamieszkały we Wrocławiu, otrzymał za nie I nagrodę w konkursie rozpisanym w 1996 r. przez Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach. Drukujemy je z niewielkimi skrótami.

  Punktem wyjścia wspomnień autora jest przegrana bitwa pod Piotrowym Polem k/Iłży, jaką I października 1944 r. stoczyły formacje iłżeckiego pułku piechoty (pod nieobecność swojego dowódcy, por. Wincentego Tomasika „Potoka”) z przeważającymi siłami niemieckimi.

Czytaj dalej

Od Skarżyska do Warszawy

Podobwód „Morwa”
Obwód „Konrad”
Okręg Radomsko – Kielecki

oddoMiejscem mego urodzenia jest Skarżysko-Kamienna, ściślej mówiąc wieś Młodzawy, która w latach dwudziestych obecnego stulecia została włączona do tego miasta. Ojciec mój Wawrzyniec posiadał drobne gospodarstwo rolne i pracował w pobliskiej odlewni żelaza, później założył przedsiębiorstwo przewozowe. Pochodził ze zubożałej rodziny. Mój pradziadek, Michał Michnowski, był jeszcze zawiadowcą (dyrektorem) wielkiego pieca w pobliskim Bzinie. Dziadek Józef, ojciec Wawrzyńca ,brał ze swymi trzema braćmi czynny udział w powstaniu styczniowym 1863 r. Represje carskie doprowadziły dziadka iż kolei mojego ojca do bardzo ciężkich warunków życia. Byli zmuszeni pracować na wspomnianej małej działce rolnej we wsi Młodzawy, powstałej wówczas przez parcelację i wyrąb lasu.

Czytaj dalej

Moja kampania wrześniowa

Podobwód ,,Morwa”
Obwód „Konrad”
Okręg Radomsko-Kielecki

  Na kilka miesięcy przed wrześniem 1939 r. w życiu naszego Hufca ZHP w Skarżysku – Kamiennej zaszły zasadnicze zmiany. Dotychczasowe zajęcia, oparte na zasadach ideowego skautingu, ulęgły zmianie i na pierwszy plan postawiono zagadnienia obronności. Przejawiało się to w całym szeregu zajęci kursów w których uczestniczyli harcerze wytypowani ze wszystkich drużyn. Były to przede wszystkim wszelkiego rodzaju szkolenia po linii LOPP i przygotowania do samoobrony na wypadek wybuchu wojny. Kursy te prowadzono w dawnym budynku Sądu Grodzkiego przy ul. Piłsudskiego w Skarżysku – Kamiennej. Uczyliśmy się tam charakterystyki i działania wszystkich gazów bojowych i sposobu obrony przed nimi. Poza tym uczyliśmy się rozpoznawania sylwetek samolotów nieprzyjacielskich oraz o wszelkiego rodzaju bombach lotniczych. Pamiętam, że na zakończenie kursu przerabialiśmy praktycznie użycie masek przeciwgazowych w autentycznej komorze gazowej.

Czytaj dalej

KAPITAN PILOT RYSZARD ZYGMUNTOWICZ

 

Podobwód ,,Morwa”
Obwód „Konrad”
Okręg Radomsko-Kielecki

   Przed II wojną światową miasto Skarżysko – Kamienna, liczące 24 tysiące mieszkańców, z dynamicznie rozwijającym się przemysłem i dogodnym skrzyżowaniem arterii komunikacyjnych, było również znaczącym ośrodkiem kulturalnym tego regionu. Rozbudowane zakłady kolejowe ważnego węzła PKP fabryka amunicji, odlewnia żelaza oraz wiele drobniejszych zakładów i warsztatów ściągały z okolicznych osad i wsi rzesze pracowników. W Skarżysku zaopatrywano się w artykuły pierwszej potrzeby. Tutaj posyłano młodzież do szkól,

Czytaj dalej

WSPOMNIENIA Z „JAWORA” (opracowane fragmenty)

Placówka ,,Jawor”
Podobwód Szydłowiec
Obwód Radom
Okręg Radomsko- Kielecki

IMG_0002

  Po kapitulacji Warszawy kazano żołnierzom złożyć broń i zwalniano do domów na specjalne przepustki. Do Jastrzębia koło Szydłowca wróciło dwóch podoficerów WP z obrony stolicy – Stefan Warso i Mieczysław Borkiewicz, którzy pod koniec listopada 1939 r. zawiązali organizacje SZP przemianowaną z czasem na Związek Walki Zbrojnej (ZWZ) potem AK. Komendantem podobożu Szydłowiec (kryptonim „Ratusz”) był na początku kpt. Król ps. „Jan”, który odebrał przysięgę od Stefana Warso i Mieczysława Borkiewicza. Warso przyjął pseudonim „Grom”, a Borkiewicz „Wladyslaw”. Zwerbowali oni i zaprzysięgli innych: Michała Szczecińskiego ps. „ Zych I”, Władysława Piotrowskiego ps. „Mostek”, Jana Golińskiego ps. „Jakub”, Henryka Kurpiela ps. „Konrad” i kilku innych Dowództwo placówki „Jawor” objął Stefan Warso „Grom”, a cc stycznia Mieczysław Borkiewicz. Jego zastępcą byt Michał Szczeciński, szewc z zawodu i u niego mieściła się skrzynka kontaktowa. Było to wygodne i bezpieczne. Bo do szewca przychodzili klienci i nie wzbudzało to podejrzeń. Ta skrzynka przetrwała dc połowy stycznia 1945 r.

Czytaj dalej

Wigilie w cieniu swastyki

Okręg Radomsko – Kielecki

Działo się to przed południem 23 grudnia 1943 r. w Końskich. Żandarmi wypchnęli nas z ciężarówki. Jeden z nich – pryszczaty Rode – zadzwonił do drzwi więzienia, wszedł za nami do środka i ustawiwszy aresztowanych pod ścianą udał się do dyżurki. Klucznik Stangierski, który byt naszym człowiekiem w więzieniu, przyglądał się nam ze współczuciem.

Po rewizji skierowano nas do cel. Brata posadzono w skrzydle północnym, mnie w skrzydle wschodnim. Już od drzwi celi nr 3 zauważyłem „Wilka” – Bronka Wieczorkiewicza. Chciałem do niego podejść, lecz spojrzał na mnie znacząco. Dopiero wieczorem, gdy zgasło światło, legliśmy obok siebie na barłogu i mogliśmy dyskretnie porozmawiać. Bronek pracował na kolei i był w naszym obwodzie szefem wywiadu kolejowego. Po serii sabotaży na odcinku niekłańskim jego sprawa nie wyglądała dobrze. Mnie z bratem poszukiwano od 20 sierpnia i byłem pewny, że nie bez powodu.

Czytaj dalej

,,SCHRONISKO” – służba geograficzna Armii Krajowej

Szare Szeregi, 72 pp Armii Krajowej
Obwód Radom
Okręg Radomsko-Kielecki

Po kampanii wrześniowej 1939 r. pozostało w kraju około 20 oficerów Wojskowego Instytutu Geograficznego i wielu pracowników cywilnych. Włączyli się oni w nurt pracy konspiracyjnej.

W budynku WIG w Warszawie okupanci zorganizowali swój Kriegskarten- und Vermessungsamt (urząd map wojskowych i pomiarów), który przygotowywał mapy na potrzeby wojenne Wehrmachtu. Pod koniec 1940 r. Niemcy wysłali do dawnych pracowników WIG wezwania nakazujące stawienie się do pracy. Zatrudnienie byłych pracowników WIG stworzyło szansę zapoznania się z rodzajem map drukowanych przez Niemców oraz możliwość wynoszenia ich poza budynek. Już na początku 1941 r. z inicjatywy Henryka Ignaczewskiego powstała wśród kartografów pracujących w tym urzędzie komórka konspiracyjna – samodzielna grupa kartografów wojskowych. Działając samodzielnie szukała ona jednocześnie kontaktów z organizacjami podziemnymi. Na początku wynoszono mapy w skali 1:100.000 oraz 1:25.000 ważniejszych węzłów kolejowych i ich okolic. Były to mapy zarówno polskie, przedwojenne, produkcji WIG, jak i niemieckie. Po aresztowaniach na początku stycznia 1944 r. działalność grupy została zawieszona.

Czytaj dalej